Można odetchnąć! Szczęśliwie Peter Murphy dochodzi do siebie po przebytym niedawno zawale serca (więcej tutaj). Książę ciemności czuje się już na tyle dobrze, by myśleć o nowych artystycznych wyzwaniach. Ciężkie przeżycia ponownie zbliżyły Artystę z dawnymi towarzyszami – Danielem Ashem, Davidem J oraz Kevinem Haskinsem, którzy okazali mu duże wsparcie w te trudne dni. Wszyscy postanowili jeszcze raz wskrzesić (po 14 latach od Coachella Festival 2005 i wydaniu ostatniego jak dotąd nagranego wspólnie studyjnego albumu “Go Away White” w 2008 roku) w oryginalnym składzie grupę Bauhaus, tym razem na krótką serię koncertów w Los Angeles.
Zaplanowano je pod koniec roku w słynnej sali Hollywood Palladium w Los Angeles. Początkowo ogłoszono dwie daty – 3 i 4 listopada ale ponieważ bilety rozeszły się błyskawicznie (pierwszy koncert wyprzedał się w mniej niż jedną minutę!) postanowiono dołożyć jeszcze jeden termin – 1 grudnia.
Na swojej stronie Peter Murphy opublikował oświadczenie na temat aktualnego stanu swojego zdrowia:
“Po moich ostatnich przejściach w Nowym Jorku związanych z atakiem serca i przyjęciu mnie do szpitala Lenox Hill Hospital gdzie przeszedłem intensywną terapię, z radością mogę zakomunikować, że wróciłem do zdrowia. Dzięki wspaniałemu zespołowi lekarzy, specjalistów, pielęgniarek i personelu opiekuńczego. Czuję się szczęśliwy, że jestem ponownie na chodzie.
Mój tour manager Brian Lowe i moja asystentka Chantal Thomas odegrali bezpośrednią rolę w ratowaniu mi życia, nigdy nie będę w stanie wystarczająco im za to podziękować. Pragnę również podziękować przyjaciołom i fanom, wszystkim i każdemu z osobna, który wspierali mnie podczas tej próby. Jestem wdzięczny zwłaszcza moim kolegom z zespołu Bauhaus. xxx Peter”.
Wiktor Janda