Fala zmian wzbierała w naszej rozgłośni tak mniej więcej od połowy sierpnia tego roku. Systematycznie wzrastająca słuchalność, konieczność przebudowy – już jednak mocno dysfunkcjonalnej i postarzałej – strony radia, wprowadzenia pewnych zmian w tzw. “parku maszyn”. Wszystkie te usprawnienia planowane były na koniec wakacji. Trudno było przewidzieć jednak to, co stało się we wrześniu…
Wtedy gruchnęła wieść, że redakcję naszego radia wzmocni jedna z legend Polskiego Radia, Pan Redaktor Piotr Kaczkowski, często określany mianem “polskiego Johna Peela” czy “najważniejszego Głosu polskiego muzycznego eteru”, człowiek – instytucja, człowiek – legenda i niekwestionowany autorytet radiowy w Polsce. Od tego dnia zainteresowanie naszym radiem zwiększyło się nie dwu, nie trzykrotnie ale o rząd wielkości. Słuchalność poszczególnych programów autorskich w tygodniu poprzedzającym premierę nowej audycji Pana Piotra znacząco wzrosła – w dalszym ciągu notując rekordowe poziomy – nic jednak nie przygotowało nas na to, co wydarzyło się w niedzielę 20 września 2020. Wieczorem zainteresowanie programem Piotra Kaczkowskiego było tak ogromne, że przepustowość, wydawać by się mogło, do tej pory bezpiecznie zapewniająca stały odbiór naszego radia okazała się dalece niewystarczająca i padło wszystko, od strony internetowej radia począwszy poprzez wszelkie możliwości odsłuchu. Wylała się fala hejtu na Rock Serwis FM… No bo przecież jak tak można, żenada, tragedia, co to za radio itd. itp. Biorąc pod uwagę ogrom pracy włożony w przygotowania do tego dnia i fakt, że technika zawiodła (“ale co to za tłumaczenia…” pisali oburzeni Słuchacze) to był podwójnie przykry dzień… Dla nas wszystkich robiących to radio od prawie sześciu lat w pełnym wolontariacie po to, by dostarczać Wam możliwie najlepsze programy z możliwie najlepszą muzyką był to cios. Pojawienie się osoby Pana Piotra nadało naszemu radiu znak jakości, pieczęć profesjonalizmu, zwiększyło zainteresowanie, zaczęto o nas pisać, bardzo wiele osób usłyszało o nas po raz pierwszy. A teraz złośliwościom nie było końca.
Poranieni, sponiewierani postanowiliśmy zawalczyć. Poszły (niemałe) środki na zapewnienie odpowiedniej przepustowości w kolejną niedzielę, został zakupiony nowy serwer, zmianie uległo niemal wszystko tylko po to, by zapewnić Słuchaczom niczym nie zakłócony odbiór. Nie udałoby się to jednak, gdyby nie wsparcie tych osób, które zdecydowały się wesprzeć nasze radio na Patronite.pl. Kwoty te były (i są) spore, jesteśmy za nie ogromnie wdzięczni, jednak w porównaniu do rozgłośni nadających komercyjnie w Internecie – bardzo wciąż skromne i dalece niewystarczające. Popatrzcie, jaką miesięcznie kwotą dysponuje nasze radio na swoje przetrwanie a jakimi kwotami operuje RNŚ czy uruchamiane właśnie radio 357. A wystarczyłoby, gdyby chociaż 10%, nawet 5% słuchających zdecydowało się wesprzeć Rock Serwis FM kwotą nawet 5 zł miesięcznie (mniej więcej równowartość piwa czy połowy kawy na mieście) a nasza sytuacja zmieniłaby się diametralnie. Niestety, spośród osób w zachwyceniu słuchających Piotra Kaczkowskiego w naszym radiu jedynie niewielka ich liczba zdecydowała się wesprzeć samo radio Rock Serwis FM.
Tu mała dygresja dotycząca kwestii finansowych. Zwróćcie proszę uwagę, jak wygląda zakładanie nowych rozgłośni w wykonaniu gwiazdorskich ekip z Myśliwieckiej. Zanim w ogóle wyemitowany zostanie pierwszy sygnał najpierw należy zebrać od ludzi odpowiednio wysoką kwotę pieniędzy. Najlepiej bardzo wysoką, “sky is the limit”. Przecież nikt nie będzie robił radia dla Słuchaczy za darmo, prawda? Przecież za dobrą robotę należy się sowite wynagrodzenie. Jedni uzbierali ponad milion złotych miesięcznie, drudzy kilkaset tysięcy i na każdą nową inicjatywę potrzebują kolejnych dziesiątek tysięcy (np na uruchomienie platformy z podcastami – ciekawe, że Rock Serwis FM pracując nad ponownym udostępnieniem Słuchaczom podcastów nawet nie pomyślało o kolejnej zbiórce na ten cel). Ba, są byli redaktorzy P3, którzy miesięcznie na swoją poza-trójkową działalność zbierają więcej niż całe nasze radio! Nie obrażamy się na rzeczywistość, widocznie tak musi być. Gdy Rock Serwis FM startowało 6 grudnia 2014 roku sfinansowane było ze środków własnych jego założyciela – Piotra Kosińskiego oraz grupy jego przyjaciół. Nikt nie myślał o tym, by wyciągać rękę po wsparcie kogokolwiek. To było, i zawsze będzie, radio robione z myślą o Słuchaczach a nie o dochodach. Napiszę nawet więcej – wszyscy Prowadzący pracują w Rock Serwis FM za darmo i z wielkim trudem, w poczuciu wielkiego dyskomfortu gdy to robimy, przychodzi nam prosić o jakiekolwiek wpłaty na rzecz naszego radia czy nas samych. Osobiście mam wrażenie, że tak po prostu nie wypada, że jeżeli ktokolwiek uzna, że ktoś zasługuje na jego wsparcie to go udzieli, to wszystko. Ja najwyraźniej nie bardzo na nie zasługuję i przyjmuję to z pokorą. Muszę zadowolić się tym, że mój program jest słuchany i to przez wciąż rosnąca grupę Słuchaczy. A jeżeli ktoś zauważy mnie na tyle, by wesprzeć również finansowo – będę bardzo szczęśliwy. Zdaję sobie doskonale sprawę, jak ciężko jest zarobić każdy grosz, tym bardziej doceniam, gdy Słuchacz decyduje się na wsparcie słuchanej przez siebie rozgłośni czy ulubionego Prezentera.
Akurat w ten obfitujący w wydarzenia czas mierzę się z osobistymi problemami, zdrowie odmówiło posłuszeństwa. Słuchacze wiedzą o zabiegu, jakiego musiałem się poddać w klinice w Katowicach, ale to wszystko, co zdecydowałem się ujawnić. Reszta schodzi na dalszy plan… Wciąż dochodzę do siebie, rekonwalescencja jeszcze trochę potrwa, komplikacje pozabiegowe są wciąż możliwe i jeszcze długo mogą po zabiegu wystąpić. W radiu nie ma to jednak żadnego znaczenia, tu przede wszystkim chodzi głównie o muzykę, o dzielenie się pasją i emocjami. A jednak wsparcie mentalne, jakiego udzielili mi w tym wypadku Słuchacze było bezcenne. To dlatego twierdzę, że jest to radio od Przyjaciół dla Przyjaciół.
W wyniku wprowadzanych zmian zmieniło się wszystko, większość dotychczasowych linków przestała działać. Podcasty wcześniejszych edycji Kontrapunktu także dlatego musiałem odłączyć stronę, na której je udostępniałem linkując z Rock Serwis FM. Czeka mnie mnóstwo pracy by także tu, na stronie Kontrapunktu, wszystko poprzeglądać, sprawdzić, wprowadzić korekty. Już zauważyłem na przykład, że kilka teledysków przestało się wyświetlać… Trochę mnie to wszystko przeraża no ale mówi się trudno…
Myślę, że nasze radio przetrwa, głównie dzięki Słuchaczom. Trwają prace rekonstrukcyjne, praktycznie z dnia na dzień coś się zmienia. Mamy już długo wyczekiwaną nową stronę chociaż wciąż jeszcze w wersji niekompletnej, kolejne funkcje będą do niej sukcesywnie dodawane, mamy odnowiony sprzęt, mamy zapewniona dużą przepustowość, jesteśmy obecni na największych platformach streamingowych w kraju ale co najważniejsze – mamy wreszcie słuchalność o jakiej nie marzyliśmy nigdy. Wciąż może szwankować poczta mailowa skutecznie utrudniając nasze wzajemne kontakty. Ale nie zniechęcamy się, chcemy dalej robić radio bez nachalnych reklam, bez polityki, bez sponsoringu, bez ukrytych opłat. Z miłością i pasją. Dla Was. Jak zawsze. I wciąż wierzymy, że tak jak dotąd nam pomagaliście, nadal będziecie to czynić
1 comment
Dla mnie ROCKSERWIS.FM to jedyne radio. Może niektórzy słuchacze skaczą na audycje w innych radiach ale z ręką na sercu… brak na to czasu a poza tym znalazłem tutaj wszystko czego szukałem do słuchania. Lista ulubionych audycji zaczyna się wydłużać… To już nie tylko PDM, RSN, MROKI… to prawie większość pasma od 18h00 do północy 😀 Jedynie prosić o czas – bym mógł słuchać, środki – bym mógł wspierać i zdrowie – to dla nas wszystkich !