
„Ludzie cały czas mówią mi, że nie wyglądam przyjaźnie i że zachowuję rezerwę. Zbytnio mi to nie przeszkadza – nie szukam kontaktów, jestem wycofany i … trzymam się na dystans. Ale myślę, że tak jest w porządku.”
W niedzielę 15 września tego roku, najprawdopodobniej w nocy we śnie, zmarł Ric Ocasek, lider nowofalowej, w późniejszym czasie pop rockowej i synthpopowej grupy The Cars. Jego ciało zostało znalezione po południu w prywatnym apartamencie Artysty, na Manhattanie w Nowym Jorku. Służby wezwane przez żonę muzyka (z którą od ponad dwóch lat był w separacji), znaną top modelkę Paulinę Porizkovą, stwierdziły zgon z przyczyn naturalnych. Nowojorski naczelny lekarz sądowy określił tę śmierć jako skutek „nadciśnieniowej i miażdżycowej choroby sercowo-naczyniowej”. Dodatkową przyczyną była także przewlekła obturacyjna choroba płuc.
Czytaj więcej